Karun Atori - 2013-05-26 21:52:40

Ja bardzo lubię medytacje z dźwiękiem. Przywoływanie światła, rozświetlanie się za pomocą wibracji, rozpuszczanie zgrubnych energii w mocy dźwięku to jedne z moich bardziej ulubionych medytacji. Uwielbiam ten stan, po intensywnej intonacji, kiedy odczuwam przenikające mnie światło, kiedy czuję jak ogarnie całe moje ciało ale też i aurę i otoczenie. Ten stan bez myśli, czasem i bez oddechu jest jak ekstaza, z tym, że bez emocji, w głębokiej ciszy. To stan jakbym zanurzył się w oceanie bezkresnych możliwości, ale wbrew pozorom nie dający odlotu od rzeczywistości ale wręcz przeciwnie pozwala nam lepiej rzeczywistość percepować i kreować.

www.harrypotterhogwart.pun.pl www.spotmulti.pun.pl www.brodywioskacudow.pun.pl www.battlefield3-hod.pun.pl www.pedagogika-aps.pun.pl